Co się wydarzyło?
Poranek 14 października 2024 roku nie był udany dla Kamila Labuddy, znanego Youtubera. Został on zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze Policji, a wraz z nim dziewięć innych osób. Już kilka godzin po jego aresztowaniu służby wydały oficjalne oświadczenie, które rzuca nowe światło na sytuację.
Powody zatrzymania Buddy
Zatrzymanie Kamila Labuddy miało miejsce tuż po zakończeniu drugiej edycji jego głośnej loterii, w której można było wygrać luksusowe nagrody o wartości ponad 7,6 miliona złotych. Internauci zaczęli publikować zdjęcia i nagrania, które pokazują, jak służby zabezpieczają jego mienie, w tym luksusowe samochody takie jak Lamborghini Huracan STO, BMW M3 Touring oraz Rolls Royce Cullinan Mansory V12. Warto również zauważyć, że akcja była przeprowadzona w kooperacji z celno-skarbową służbą.
Oficjalne stanowisko CBŚP
Centralne Biuro Śledcze Policji wydało oświadczenie, w którym wyjaśniło, że zatrzymania miały związek z grupą przestępczą zajmującą się nielegalnym hazardem oraz loteriami internetowymi. Policjanci działali w Warszawie oraz w województwach małopolskim, śląskim i podkarpackim. Na tym etapie postępowania nie ujawniono szczegółowych informacji, aby nie zakłócać trwających działań operacyjnych. Sprawę nadzoruje Prokuratura Krajowa.
Reakcje i dalszy rozwój sytuacji
W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze i spekulacje na temat przyczyn zatrzymania Kamila. Warto zaznaczyć, że jego współpracownik, Tuszol, również został zatrzymany. Na swoim profilu poinformował, że po złożeniu wyjaśnień ma być zwolniony. Z kolei Szymon Jadczak, dziennikarz, podał, że Labudda jest podejrzewany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Jak widać, sprawa jest poważna, a szczegóły będą się z pewnością pojawiać w najbliższym czasie.
