Atak dronowy i jego skutki
W niedzielę wieczorem Izrael stanął w obliczu dramatycznego incydentu, gdy Hezbollah przeprowadził atak za pomocą libańskich dronów. Zgodnie z doniesieniami medialnymi, w rejonie Binjamina, w głębi kraju, rannych zostało co najmniej 67 osób, a cztery z nich znajdują się w krytycznym stanie. Taki atak, według izraelskich mediów, uznawany jest za „bezprecedensowy” i wywołał szeroką panikę wśród obywateli.
System obrony Izraela zawiódł w tym przypadku, ponieważ nie zadziałały alarmy, a jeden z trzech wysłanych dronów bez problemu przedostał się przez izraelską obronę przeciwlotniczą. Jak informują Siły Obronnych Izraela, w wyniku ataku blisko 53 osoby odniosły obrażenia, a dodatkowe 14 osób wymagało hospitalizacji.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości
W związku z tym incydentem IDF (Izraelskie Siły Obronności) wszczęły dochodzenie, mające na celu ustalenie, dlaczego dron był w stanie przełamać ochronę oraz dlaczego nie uruchomiono systemów ostrzegawczych dla mieszkańców. Władze będą analizować, co mogło przyczynić się do tego, że atak mógł być tak skuteczny.
W komunikacie Hezbollahu podano, że atak na bazę wojskową Brygady Golani miał na celu wsparcie „niezłomnego narodu palestyńskiego w Strefie Gazy” oraz obronę Libanu. W ciągu ostatniej doby Izrael przeprowadził około 200 nalotów na cele Hezbollahu w Libanie, co potwierdza rosnącą eskalację napięcia w regionie.
Nasilające się napięcia na Bliskim Wschodzie
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie nie jest niczym nowym. Od wybuchu wojny w Strefie Gazy w ubiegłym roku Hezbollah regularnie atakuje północ Izraela, co spotyka się z silnymi odwetami ze strony izraelskiej. Izrael prowadzi intensywne naloty na Liban oraz operacje lądowe w celu zneutralizowania zagrożenia, jakie stanowi Hezbollah. W wyniku wzmożonych działań, ponad 100 tysięcy cywilów zostało ewakuowanych z obszarów przygranicznych.
Mimo ciągłych ataków, Hezbollah regularnie wystrzeliwuje rakiety w kierunku Izraela, przy czym większość z nich jest przechwytywana przez systemy obrony powietrznej. W ostatnich tygodniach libańskie ugrupowanie dokonało kilku ataków na Tel Awiw oraz Hajfę, co zwiększa napięcia w regionie. Binjamina, miejsce ostatniego ataku, znajduje się między Hajfą a Tel Awiwem, co czyni go strategicznie istotnym obszarem w kontekście konfliktu.
