Polski akcent na nowym albumie Lady Gagi – „Stańczyk” Matejki na okładce winylowego wydania
Lady Gaga niespodziewanie ogłosiła wydanie nowego albumu „Harlequin”, który towarzyszy premierze filmu „Joker: Folie à Deux”. Wydanie to wzbudziło ogromne zainteresowanie wśród fanów na całym świecie, jednak szczególnie w Polsce. Powodem jest pojawienie się na odwrocie okładki winylowego wydania zdjęcia z dobrze znanym w Polsce obrazem – „Stańczykiem” Jana Matejki. Ten polski akcent wywołał falę komentarzy, zarówno wśród fanów, jak i pracowników Muzeum Narodowego w Warszawie, gdzie obraz od lat jest przechowywany.
Na odwrocie winylowego wydania „Harlequin” można zobaczyć fotografię zdemolowanego pokoju, na której znajduje się „Stańczyk” – jedno z najsłynniejszych dzieł Jana Matejki. Obraz ten od 1924 roku jest częścią kolekcji Muzeum Narodowego w Warszawie, co jeszcze bardziej intryguje polskich fanów Lady Gagi, którzy zastanawiają się, skąd wziął się pomysł na wykorzystanie tego konkretnego dzieła w twórczości amerykańskiej artystki. Nie wiadomo, co zainspirowało Lady Gagę do sięgnięcia po obraz Matejki. Możliwe, że podczas swojej wizyty w Polsce w 2010 roku, kiedy artystka występowała w Ergo Arenie, miała okazję zapoznać się z polską sztuką. Pojawiły się również spekulacje, czy może artystka odwiedziła Muzeum Narodowe w Warszawie podczas swojego pobytu.
Reakcja Muzeum Narodowego i polski motyw w międzynarodowej popkulturze
W odpowiedzi na pojawienie się obrazu na okładce albumu, Muzeum Narodowe w Warszawie zamieściło na swoim Facebooku humorystyczny komentarz. Pracownicy muzeum byli zaskoczeni pojawieniem się „Stańczyka” na płycie Lady Gagi, szczególnie że obraz niedługo wyruszy do Luwru na wystawę „Figures of the Fool”. „Szok: myśleliśmy, że jedzie do Luwru, a tymczasem pojawił się na płycie Lady Gagi” – napisali pracownicy muzeum, dodając żartobliwie: „My oczywiście wiemy, że Joker jest tylko jeden!”.
Wpis muzeum cieszył się dużą popularnością w mediach społecznościowych, a fani zaczęli szeroko komentować ten niecodzienny przypadek połączenia polskiej sztuki z popkulturą. Muzeum przypomniało również, że „Stańczyk” już wcześniej pojawiał się w popkulturze, m.in. w serialu „Co robimy w ukryciu”, gdzie pełnił rolę Paduka Obłąkanego, przewodniczącego Wampirzej Rady.
Choć obraz wkrótce opuści Muzeum Narodowe, by zostać zaprezentowany na prestiżowej wystawie w Luwrze, polscy fani będą mieli okazję ponownie go zobaczyć w Warszawie już w lutym przyszłego roku. Po powrocie z Paryża dzieło ponownie trafi na swoje stałe miejsce w stołecznym muzeum.
Włączenie „Stańczyka” Matejki do projektu artystycznego Lady Gagi to dowód na to, jak polska sztuka może zyskać nowe życie w międzynarodowej popkulturze. Niezależnie od tego, co skłoniło amerykańską artystkę do wyboru tego obrazu, to zaskakujące połączenie wywołało szeroką dyskusję i z pewnością przyczyni się do większego zainteresowania twórczością Jana Matejki na arenie międzynarodowej. Lady Gaga, znana ze swojej kreatywności i niekonwencjonalnych wyborów artystycznych, po raz kolejny udowodniła, że potrafi zaskakiwać swoich fanów, a tym razem zrobiła to, sięgając po polskie dziedzictwo kulturowe.
Wpis muzeum cieszył się dużą popularnością w mediach społecznościowych, a fani zaczęli szeroko komentować ten niecodzienny przypadek połączenia polskiej sztuki z popkulturą. Muzeum przypomniało również, że „Stańczyk” już wcześniej pojawiał się w popkulturze, m.in. w serialu „Co robimy w ukryciu”, gdzie pełnił rolę Paduka Obłąkanego, przewodniczącego Wampirzej Rady.
